11/29/2013

10 sierpnia: Św. Wawrzyniec z Rzymu


El Greco, Ukazanie się Madonny św. Wawrzyńcowi (1578-80)

(zm. 10 sierpnia 258)

Według tekstu Passio sancti Laurenti święty męczennik pochodził z Hiszpanii, a jego rodzicami byli Orencjusz i Pacjencja. Niektóre podania mówią, że pobierał nauki w Saragossie, gdzie poznał św. Wincentego, a potem wyjechał do Rzymu. Wiadomo w każdym razie, iż został jednym z diakonów przy papieżu świętym Sykstusie II. Wikariusz Chrystusa powierzył mu zarząd kościelnym majątkiem i pieczę nad ubogą ludnością Rzymu, dla której Wawrzyniec (noszący łacińskie imię Laurencjusz) stał się dobrodziejem.

Na podstawie edyktu cesarza Waleriana, nakazującego stracenie ważniejszych urzędników kościelnych, w roku 258 został pojmany papież Sykstus. Oddział cesarski aresztował Ojca Świętego wraz z kilkoma diakonami podczas odprawiania Mszy Świętej. Wawrzyńca potraktowano ulgowo w nadziei, iż przekaże on władzy świeckiej majątek Kościoła. Święty, wiedząc, iż ma być ujęty, zawczasu rozdał wszystkie kosztowności ubogim, a gdy sędzia nalegał, aby je wydał, poprosił o trzy dni zwłoki. Zebrał w tym czasie wszystkich żebraków z okolicy i odezwał się do swych oprawców: „Oto są skarby Kościoła. Oni przemieniają nasze jałmużny na skarby nie ginące”.

Rozwścieczony poganin, widząc, że nic nie wskóra, nakazał skatować nieuległego chrześcijanina. Diakon Laurencjusz, uradowany, że dla chwały Jezusa Chrystusa idzie w ślady Najwyższego Pasterza, mężnie zniósł biczowanie, wyrywanie członków ze stawów, a na końcu przypalanie na rozżarzonej do czerwoności kracie, która stała się potem atrybutem czczonego przez Kościół Męczennika. Św. Leon Wielki zdumiewał się nad tą bohaterską śmiercią: „Jak silny musiał być ogień miłości Chrystusowej, skoro gasił on żar ognia naturalnego!”.

Zmasakrowane ciało zostało ze czcią zabrane z miejsca kaźni i pochowane przez świętych kapłanów Justyna i Hipolita w katakumbach przy Via Tiburtina. Imię bohaterskiego diakona zostało zrehabilitowane przez władze cesarstwa za Konstantyna Wielkiego, który wybudował w 330 roku oratorium nad jego grobem (rozbudowane później przez papieża św. Damazego), Kościół zaś zapisał je obok imion innych męczenników wymienionych w Kanonie rzymskim. Przed śmiercią Sykstus II miał przekazać Laurencjuszowi święty kielich, w którym Pan Jezus podał uczniom swoją Krew podczas ostatniej wieczerzy.

Wawrzyniec był przez wieki niezwykle popularnym świętym. Świat starożytny czcił go jako bohatera Wiary w walce z prześladowaniami – św. Augustyn porównał go do pierwszego męczennika Szczepana, mówiąc, iż „jak Jerozolima szczyci się św. Szczepanem, tak Rzym, poruszony okolicznościami jego śmierci, jest dumny z Wawrzyńca”. W średniowieczu poszerzył się zakres zawodów, którym patronuje św. Wawrzyniec obejmując piekarzy, kucharzy, bibliotekarzy, pracowników administracji i wykonujących wszystkie zajęcia związane z ogniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz